wtorek, 27 grudnia 2016

Nietrafione prezenty szkodzą

Podstawowym minusem nietrafionego prezentu jest to, że psuje humor. Nikt z nas nie lubi przecież odczuwać rozczarowania ani zawodu. Ale jak się okazuje, źle dobrany prezent ma również inne groźne konsekwencje.

Ekonomia
Pierwszy kłopot spowodowany takimi niechcianymi podarkami to konsekwencje finansowe. By uzmysłowić Wam skalę problemu, oto garść aktualnych statystyk. eBay donosi, że co roku ok. 60% Amerykanów znajduje pod choinką zbędne prezenty. Brytyjska sondażownia YouGov powołuje się na dane, że Brytyjczycy wydadzą aż 1,7 miliarda funtów na prezenty, których nikt nie oczekuje. Z kolei portal Gumtree.com twierdzi, że typowy mieszkaniec Anglii otrzyma aż dwa absolutnie zbędne podarki, o łącznej wartości 43,5 funtów.
Nie lepiej mają się rzeczy w Australii, gdzie w ciągu ostatnich świąt, zgodnie z danymi krajowego Urzędu Statystycznego na niepożądane prezenty wydano przeciętnie 789 dolarów.
Biorąc pod uwagę fakt, że nikt nie skorzysta z tych wszystkich szczodrych upominków, takie wydawnictwo oznacza czyste marnotrawstwo pieniędzy. Czy naprawdę nie ma lepszego sposobu na ich spożytkowanie?

Środowisko
Brytyjscy badacze dowodzą, że przeciętny karbonowy odcisk, jaki zostawia po sobie przeciętny człowiek, wzrasta aż o 80 kilogramów. Właśnie z powodu śmieci, jakie tworzą prezenty, którymi nikt się nie interesuje. Ponoć aż 13,7% Australijczyków nawet nie wypakuje tego typu podarunków. W zamian - od razu wyrzuci je do kosza.

Karty podarunkowe nie rozwiązują problemu
Mogłoby się wydawać, że taka karta podarunkowa jest idealnym prezentem. Przyda się każdej i każdemu, pozwala na swobodny dobór towaru, nie jest żadnym zobowiązaniem - a raczej sympatycznym upominkiem. A jednak... Karty mają zazwyczaj wartość 50 zł, 100 zł, 200 zł. Ale przecież nigdy nikomu nie udało się zrobić zakupów na tak okrągłą sumkę. Bardziej prawdopodobne jest, że wydamy 129 zł z dostępnych 150 zł. Co więc zrobić z pozostałą kwotą? Ano - coś można dokupić. Albo - nie wykorzystać. I wbrew pozorom, ta druga opcja jest znacznie częściej wybierana. W Ameryce, wg szacunków TowerGroup w taki sposób rokrocznie marnowane są średnio 2 miliardy dolarów. Wall Street Journal donosi z kolei, iż od 2011 roku do dziś zmarnowała się już blisko 41 miliardów dolarów.

Jak więc widać, niechciany prezent to nie tylko rozczarowanie. Idą za nim również konkretne straty ekonomiczne albo szkody dla środowiska. Co więc zrobić, jeśli ten problem nas dotknie? Cóż - skorzystajmy z Mooney.pl. To internetowy skup on-line, gdzie można sprzedać każdy niepożądany prezent: elektronika, RTV, komputery, laptopy, smartfony, sprzęt sportowy, książki, a nawet odzież.
I po kłopocie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz